Ekstrakt 11,3%, alk. 4,8%
Cena: ok 2,40 zł
Jaco
Na tapetę biorę kolejne piwo z hipermarketów - tym razem produkt z Kauflandu - piwo ciemne o nazwie Stephans Bräu z Niemiec. Puszka nawet ciekawa, kojarzy się może trochę z treściwym porterem. Samo piwo też bardzo ciemne - czarne prawie nieprzezroczyste. Piana gęsta i wysoka, opadając osadza się na ściankach. Zapach słodki i trochę jakby kwaśnawy.Ciemny Stephans na początku ma smak jednak mało wyrazisty, chyba lekko rozwodniony. Czuć przede wszystkim kwaśność i posmak słodu palonego. Niby pije się dobrze, ale oczekiwałbym więcej charakteru po piwie ciemnym (i wyglądzie puszki ;]). Dopiero pod koniec kufla smak wydaje się być mocniejszy. Wtedy też coraz bardziej dominuje słód palony.
Podsumowując - mam mieszane uczucia odnośnie tego piwa. Smak niby ok, cena niska - można się napić od czasu do czasu, chociaż chyba wolałbym kupić Gniewosza lub Noteckie Ciemne, albo spróbować coś droższego.
Ocena: 2,5/5
0 komentarze:
Prześlij komentarz