Gryglas
źródło: Browar Widawa |
Piwo jak przystało na kolaborację Kopyr / Browar Widawa ma nazwę zwierzaka, a cóż może się bardziej kojarzyć z przeciwstawianiem się amerykańskiemu imperializmowi niż właśnie Miś ;) Single hop na Sybilli, szczerze powiedziawszy ciężko mi powiedzieć czy kiedyś już piłem coś na tym chmielu. W zasypie słody pale ale, karmelowy i pszeniczny. Do fermentacji posłużyły drożdże Safale S-04.
Piwo typu Polish India Pale Ale, górnej fermentacji, niepasteryzowane, niefiltrowane
Ekstrakt 16%, alk. 6,2%
Cena: 8zł (butelka 0,33l w Piwotece), lane 10/12zł (0,3l/0,5l w Piwotece Narodowej)
Kolor ciemno bursztynowy, piwo jest dość mocno opalizujące. Piana kremowa, dość obfita i drobna, trwała i ładnie krążkuje.
Myślałem, że piwo w zapachu będzie dość nijakie, a tu jednak miłe zaskoczenie. Jest mocno żywicznie, leśnie i chmielowo. Wyczuwalna też przyjemna słodowość. Co prawda czułem jeszcze jakaś dziwna, ciężka do określona nutę, ale może był to jakiś zapach powiązany z Sybillą i nie zaburzała ona przyjemnego odbioru.
W smaku też się dzieje. Piwo nie jest mocno słodowe, ale podbudowa jak na IPA jest wystarczająca. Natomiast goryczka świetna, zupełnie inna niż przy amerykańskich chmielach. Jest mocna, zostaje długo z nami przyjemnym ziołowym posmakiem.
Ocena: 4,5/5
Polacy nie gęsi i swoje chmiele mają! Miś to bardzo udany eksperyment i dowód na to, że z naszymi polskimi składnikami też można zrobić coś ciekawego. Co prawda coś mi tam jeszcze nie do końca grało, także maxa nie dam, ale piwo ma potencjał. Jak tylko Widawa z Kopyrem popracują jeszcze nad kolejnymi warkami, to wyjdzie świetny produkt, którym będzie można się na świecie chwalić.
0 komentarze:
Prześlij komentarz