W sklepie Piwosz na Retkini (w Łodzi) każdy kto warzy piwo w domu może wymienić butelki ze swoim browarem na piwa innych piwowarów zostawione tam wcześniej. Inicjatywa ciekawa i warta wspierania dlatego postanowiliśmy zacząć opisywać na blogu inne piwa uwarzone w domu.
Jest to piwo w stylu American Pale Ale, chmielone Cascade'm.
Alk: 5%
Ekstrakt: 12%
W składzie znalazły się też młode pędy świerkowe.
Spruce Juice ma barwę bursztynową, nieprzezroczystą - charakterystycznie mętną (charakterystycznie dla piw domowych). Piana obfita, ale z grubych pęcherzyków, które dosyć szybko pękają do zera.
W zapachu czuć głównie Cascade'a. Tuż po przelaniu mignęła mi nuta świerkowa, wyczuwalna też po wymieszaniu piwa zakrytego ręką.
W smaku nawet dosyć treściwe jak na średni poziom ekstraktu. Mocno dochmielone - zarówno na goryczkę, jak i na aromat. Goryczka nawet chyba ciut za duża. Wydaje mi się, że nie jest wystarczająco zbalansowana ekstraktem. Być może też goryczki dodaje żywica z pędów świerkowych (o ile w młodych pędach jest żywica - nie wiem). Po kilku łykach piwo robi się ciężkawe.
Ale ogólne wrażenie pozytywne.
0 komentarze:
Prześlij komentarz